Przez aktualizacja dnia 18:58 Jak nauczyć psa podstawowych komend? Istnieje wiele metod. Najskuteczniejsze jest szkolenie psa bazujące na wzmocnieniu pozytywnym. Uczysz psa siadania, warowania, przychodzenia na zawołanie czy jakiejkolwiek innej komendy – gdy wykonuje ją poprawnie, otrzymuje nagrodę (np. smakołyk, pochwałę, pieszczotę). Efekt? Zachowanie zostaje wzmocnione – pies będzie prezentował je coraz częściej i dokładniej, by otrzymać nagrodę, bo w końcu dąży do tego, co przynosi mu korzyść! Chcesz wiedzieć, jak uczą się czworonogi i jak wyszkolić psa? Czy to nie przekupstwo? Wiele osób myśli w ten sposób, ale niepotrzebnie. To nie przekupstwo, a zachęta na dobry początek współpracy! Na smakołykach bazujesz tylko w początkowych etapach szkolenia. Później powoli wyprowadzasz je, nagradzasz co któryś raz, smakołyk zastępujesz pochwałą lub podrapaniem za uchem. Nie chodzi o to, by „szczuć” psa smakołykami – kiedy ćwiczysz, trzymaj je w kieszeni lub saszetce, wyciągaj dopiero wtedy, gdy pies poprawnie wykona ćwiczenie. I nie obawiaj się, że kiedy pies raz nie otrzyma smakołyka, więcej już nie będzie pracował. Uwierz, że dla większości psów ważniejszy od smakowitych kąsków jest kontakt z właścicielem i możliwość aktywnego spędzania czasu z nim! Jeśli będziesz dobrym przewodnikiem, szybko staniesz się bardziej atrakcyjny dla swojego pupila niż cokolwiek innego! Jak nauczyć psa komendy siad? To proste. Najłatwiejszą i najszybszą metodą nauki tego zachowania jest naprowadzanie. Przygotuj smakołyki, schowaj je. Kiedy pies stanie przed Tobą, ostrożnie i powoli przeciągnij dłoń ze smakołykiem od nosa psa za jego głowę. To powinno spowodować, że pies – odchylając głowę do tyłu za smakołykiem – usiądzie. Nie uda się za pierwszym czy za 10 razem? Nie przejmuj się, ćwicz! Kiedy tylko zad psa opadnie na podłogę, szybko powiedz np. „tak” lub kliknij (tutaj dowiesz się, jak pracować z klikerem i czym jest marker słowny) i nagródź psa. Następnie radośnie powiedz np. „ok” (komenda zwalniająca) i jednocześnie wyrzuć kolejny smakołyk, by pies zakończył wykonywanie komendy. Zrób kilka powtórek w jednej sesji, później zafunduj psu świetną zabawę po szkoleniu. Kiedy pies zacznie coraz szybciej siadać, podążając za Twoimi wskazówkami, dodaj komendę „siad” w chwili, gdy będzie opuszczał zad, by skojarzył czynność z komendą. Ćwicz, ćwicz i jeszcze raz ćwicz! ©Shutterstock Jak nauczyć psa komendy leżeć? W bardzo podobny sposób jak powyżej. Naprowadź psa smakołykiem (ze stania) od nosa pomiędzy przednie łapy. Pies automatycznie powinien ugiąć łapki w łokciach. Zaznaczaj klikerem lub markerem słownym i nagradzaj każdy najmniejszy krok w stronę leżenia. Rób to ostrożnie i delikatnie, bo zbyt szybki ruch spowoduje, że pies się cofnie. Po kilku próbach powinien się położyć. Kiedy już będzie kładł się bez trudu, dodaj komendę „leżeć” lub „waruj” (zdecyduj się na jedną konkretną, bo pies nie rozumie, co do niego mówisz, a jedynie kojarzy słowo). ©Shutterstock Jak nauczyć psa komendy „zostań”? Kiedy nauczysz psa siadania i warowania, możesz pracować nad kryterium czasu, by wytrwał w komendzie jak najdłużej – zacznij np. od 5 sekund, później stopniowo wydłużaj czas, pozostając przy psie. By pies nie zerwał komendy i pozostał w niej przez dłuższą chwilę, powoli wydawaj mu smakołyki jeden za drugim. Następnie możesz dodać komendę „zostań”. Kiedy pies siedzi/waruje, powiedz zostań i powoli podreptaj w miejscu – nagródź pupila. Ćwicz ten etap. W kolejnym zrób niewielki krok w bok, powiedz „zostań” i natychmiast powróć do psa. Zwiększaj trudność (tzn. oddalaj się od psa) stopniowo. Jeśli nagle podniesie się i pójdzie za Tobą, znaczy to, że za szybko podniosłeś kryterium czasu (za długo kazałeś psu na siebie czekać) lub kryterium dystansu (odszedłeś za daleko). Jak nauczyć psa komendy „daj łapę”? Nie jest to co prawda podstawowa i niezbędna komenda, ale świetna sztuczka, dzięki której możesz budować więź ze swoim pupilem. Pokaż psu, że masz w dłoni smakołyk, ale nie pozwól mu go zjeść. Zamknij dłoń. Początkowo będzie wąchał, później zapewne spróbuje wydostać go przy pomocy łapy. Kiedy tylko dotknie Twojej dłoni łapą, powiedz „łapa” lub „daj łapę” i nagródź psa. Powtarzaj, aż pies będzie podawał łapę na otwartą dłoń bez smakołyka. To zaledwie kilka z wielu komend, których możesz nauczyć swojego czworonoga, stosując metody oparte na wzmocnieniu pozytywnym. Zanim przejdziesz do trudniejszych ćwiczeń, opanuj proste komendy z podstaw posłuszeństwa, by zgrać się ze swoim pupilem i zbudować silną więź oraz zaufanie! Przeczytaj również: Jak nauczyć psa przychodzenia na zawołanie? Jak nauczyć psa aportować? Jak nauczyć psa komendy siad? Jak nauczyć psa "leżeć? Jak nauczyć psa komendy "zdechł pies"?
Gdy Twój pies opanuje podstawowe komendy, możesz spróbować bardziej zaawansowanych sztuczek, takich jak „zostań” czy „aport”. Klucz do Sukcesu Najważniejsze w nauczaniu psa nowych sztuczek jest to, aby była to dla niego zabawa.
Warto poświęcić trochę czasu i nauczyć naszego psa kilku podstawowych komend. Dobrze ułożony pies sprawia mniej problemów podczas spaceru. Fakt, że pies posłusznie wykonuje nasze polecenia jest też korzystny dla relacji między zwierzęciem a właścicielem (porządek i jasność w relacjach pozytywnie oddziałuje na samopoczucie psa). Jak nauczyć psa podstawowych komend Warto poświęcić trochę czasu i nauczyć naszego psa kilku podstawowych komend. Dobrze ułożony pies sprawia mniej problemów podczas spaceru. Fakt, że pies posłusznie wykonuje nasze polecenia jest też korzystny dla relacji między zwierzęciem a właścicielem (porządek i jasność w relacjach pozytywnie oddziałuje na samopoczucie psa). Nauka podstawowych komend nie jest wcale trudna. Najlepiej rozpocząć ją jak najwcześniej. Szczenięta bardzo chętnie i szybko się uczą. Wczesne rozpoczęcie nauki pomoże nam uniknąć późniejszych niepożądanych nawyków (które w późniejszym wieku mogą być trudne do wyeliminowania). Oczywiście, starszego psa również można nauczyć wykonywania komend, jednak zajmie to trochę więcej czasu. Zasady dobrego szkolenia Przede wszystkim musimy odpowiednio motywować zwierzę do nauki. Traktujmy szkolenie jak zabawę i zawsze nagradzajmy i chwalmy właściwe zachowania. Pamiętajmy, aby polecenia wydawać przyjaznym tonem, ale gdy trzeba bądźmy stanowczy. Nie karzmy też nigdy psa, gdy źle wykonał zadanie. Biciem i krzykami zdziałamy tylko tyle, że zwierzę straci do nas zaufanie i będzie się nas bać. Podczas uczenia psa powinniśmy być cierpliwi i mieć dobry nastrój. Jeśli mamy zły humor, lepiej nie rozpoczynajmy nauki – pies wyczuje nasze negatywne emocje i nauka nie przyniesie dobrych efektów. Nie wolno nam także rozpraszać psa – do nauki należy wybrać spokojne, zaciszne miejsce, gdzie nikt nie będzie psu przeszkadzał. Ważny jest także czas, jaki poświęcimy na naukę. Nie powinien być zbyt długi. Kwadrans wystarczy na nauczenie psa podstawowej komendy. Gdy zwierzę kilka razy wykona zadanie prawidłowo, należy je pochwalić i nagrodzić, a następnie zrobić przerwę na zabawę, aby nie znudzić psa zanadto szkoleniem. Nauka siadania Wydajemy słowną komendę „siad” jednocześnie przesuwając dłoń ze smakołykiem za głowę psa – skłoni go to do odruchowego przyjęcia postawy siedzącej. Gdy pies wykona zadanie prawidłowo, nagradzamy go smakołykiem i chwalimy. Powtarzamy polecenie kilka razy, za każdym razem chwaląc i nagradzając psa po dobrze wykonanym zadaniu. Wkrótce zwierzak na dźwięk komendy „siad” i widok uniesionej dłoni sam będzie przyjmował pozycję siedzącą. Nauka wstawania Rozpoczynamy od wyjściowej pozycji siedzącej (pies znajduje się po naszej lewej stronie). Przesuwamy rękę ze smakołykiem od nosa w stronę klatki piersiowej, jednocześnie wydając polecenie „stój”. Pies musi wstać, aby móc wziąć smakołyk. Gdy to zrobi chwalimy psa i nagradzamy smakołykiem. Powtarzamy ćwiczenie kilka razy, za każdym razem nagradzając poprawne wykonanie zadania. Wkrótce pies powinien wstawać na dźwięk komendy „stój” oraz widok uniesionej otwartej dłoni. Nauka warowania Gdy pies znajduje się w pozycji stojącej, przesuwamy dłoń ze smakołykiem w dół (od nosa w stronę klatki piersiowej, między łapy zwierzęcia), wydając komendę „waruj”. Pies powinien odruchowo się położyć. Gdy to zrobi, nagradzamy go smakołykiem i chwalimy. Po powtórzeniu ćwiczenia kilka razy, smakołyk nie będzie już potrzebny – pies będzie kładł się na dźwięk słowa „waruj” i widok dłoni skierowanej w dół. Nauka podawania łapy Zaczynamy od pozycji siedzącej. Patrząc psu prosto w oczy (w ten sposób skupiamy na sobie jego uwagę), wyciągamy do niego rękę i chwytamy jego przednią łapę, wydając jednocześnie słowną komendę „podaj łapę”. Nagradzamy psa za każdorazowe poprawne wykonanie polecenia. Po kilku powtórzeniach ćwiczenia, psiak powinien już sam wyciągać łapę na nasze polecenie. Nauka zostawania w miejscu Początkowo pies powinien być na smyczy. Wydajemy psu polecenie „siad” i chwalimy. Następnie odchodzimy około pół metra od psa, wydajemy komendę „zostań” i wyciągamy przed siebie wyprostowaną rękę z otwartą dłonią i palcami skierowanymi w górę (dla psa będzie to znak, że nie może iść za nami). Gdy pies wytrzyma kilka sekund w miejscu, nagradzamy go i chwalimy. Powtarzamy ćwiczenie aż pies opanuje zostawanie w miejscu. Następnie, gdy pies prawidłowo wykonuje polecenie „zostań”, wydajemy to polecenie i odchodzimy 2 kroki w prawo lub w lewo. Gdy pies na nas spojrzy, wracamy na miejsce. Gdy uda się nam skupić uwagę psa przez 15-30 sekund przy poruszaniu się w prawo lub w lewo, wydajemy polecenie „zostań” i odchodzimy kilka kroków do tyłu. Sukcesywnie należy zwiększać odległość i prędkość oddalania się. Za każdym razem, gdy pies dobrze wykona zadanie należy go pochwalić i nagrodzić. Naukę zaczynamy od zostawania w miejscu na komendę przez ok. 15 sekund, później stopniowo (gdy pies robi postępy) zwiększamy ten czas o 15 sekund (gdy pies potrafi zostać w pozycji siedzącej przez 1,5 minuty możemy to już uznać za sukces). Nauka chodzenia przy nodze Prawidłowe chodzenie przy nodze powinno wyglądać następująco: pies idzie przy lewej nodze opiekuna, prawie dotykając łopatką jego nogi, głowa powinna być zwrócona w stronę opiekuna. Naukę rozpoczynamy od komendy „siad” (pies musi znajdować się z lewej strony opiekuna). W lewej ręce trzymamy smakołyk, w prawej trzymamy koniec smyczy. Robimy krok naprzód, podsuwając psu pod nos smakołyk. Jednocześnie wydajemy polecenie „równaj”. Pies również powinien zrobić krok naprzód, aby dosięgnąć przysmak – chwalimy wtedy zwierzaka i nagradzamy przysmakiem. Stopniowo wydłużamy dystans i za każdym razem, gdy pies ładnie idzie przy nodze, chwalimy go i nagradzamy. Po pewnym czasie ograniczamy ilość smakołyków i gdy pies próbuje pociągnąć smycz lub nie idzie przy nodze wydajemy komendę „równaj”. Wkrótce zwierzak powinien opanować ładne chodzenie przy nodze. Nauka przychodzenia na zawołanie Ucząc psa komendy „do mnie” należy pamiętać, aby nauka przebiegała w następującej kolejności: nauka, korekta niepoprawnie wykonanego polecenia, bodźce zewnętrzne. Początkowo pies musi być na smyczy (nie spuszczamy go z niej dopóki nie nauczy się przychodzić na zawołanie za pierwszym razem). Najpierw należy wydać komendę „siad” i „zostań”. Odchodzimy na odległość smyczy (nie napinając jej) i wołamy wydajemy podekscytowanym głosem komendę „do mnie”. Gdy pies przyjdzie, nagradzamy go przysmakiem i chwalimy. Powtarzamy ćwiczenie, aż pies zacznie przychodzić na nasze zawołanie za pierwszym razem. Gdy pies już umie przychodzić na zawołanie za pierwszym razem, zamieniamy smycz na linkę o długości 5m i powtarzamy naukę. Później zwiększamy długość linki do 10m i powtarzamy proces szkolenia ponownie. Po opanowaniu przez psa umiejętności przychodzenia z przypiętą linką, uczymy go komendy „do mnie”, ale w obecności bodźców zewnętrznych (biegające psy itp.). Celem jest nauczenie psa przychodzenie na zawołanie mimo obecności rozpraszających bodźców. Gdy to opanuje, pozwalamy mu biegać z luźną linką i doskonalimy komendę „do mnie”: gdy pies pobiegnie np. za piłką, wołamy „do mnie” i natychmiast stajemy na lince – jeśli pies przypadkiem nie wykona polecenia, zostanie skorygowany. Ćwiczymy tak długo, aż pies nauczy się wykonywać polecenie bezbłędnie. Nie zapominamy o nagradzaniu i chwaleniu za każdym razem, gdy pies dobrze wykona zadanie. Polecane produkty data publikacji artykułu: 2009-07-14 Popularne teraz Komentarze Dlatego zawsze stosuj regularne przerwy i odpoczynek. Otoczenie – w momencie gdy uczysz swojego psa nowej komendy, ważne jest aby znaleźć spokojne miejsce, które zna i nikt wam nie przeszkadza, aby pies mógł się skupić tylko na Tobie. Przygotowanie – przed treningiem piesek powinień wyjść na spacer i przebiec się. Możesz nauczyć psa sztuczek w sposób, który będzie efektywny i przyjemny dla twojego pupila, a ty unikniesz frustracji związanej z brakiem zrozumienia twoich poleceń. Dzięki temu czas spędzony razem z psiakiem zaowocuje nie tylko nowymi umiejętnościami u niego, ale także wzmocnieniem relacji między wami. Spis treści: Każdy pies może robić sztuczki Jakich sztuczek może nauczyć się twój pies? Metody nauki sztuczek Sztuczka "Łapka" - dotykanie znacznika SSztuczka "Czołgaj się" Skakanie psa przez przeszkody Sztuczka "Ukłon" Smakołyk za wykonanie sztuczki - czy zawsze jest konieczny? Odpoczynek po intensywnej nauce sztuczek Jakich błędów nie popełniać podczas nauki psa sztuczek? Na koniec Każdy pies może robić sztuczki Każdy z trików, wymaga odmiennej techniki i indywidualnego podejścia do psa. Nie ucz wszystkiego na raz, ani nie wywieraj presji, by psiak łapał szybciej komendy. Najważniejsze jest to, by zarówno dla opiekuna, jak i pupila był to przyjemnie spędzony czas razem. Należy też rozróżnić wychowanie, od dodatkowych umiejętności. Na przykład komenda „na miejsce”, gdy wskazujesz pupilowi psie legowisko, by się na nie udał, nie jest sztuczką tylko wymogiem posłuszeństwa. Jakich sztuczek może nauczyć się twój pies? Możliwości psa, jeśli chodzi o sztuczki, są szerokie ze względu na jego spryt, inteligencję, a przede wszystkim chęć współpracy z człowiekiem. Najlepiej zacząć naukę od podstawowych umiejętności typu „siad”, „poproś” czy „podaj łapę”. Na następnym etapie możesz nauczyć psa o wiele bardziej zaawansowanych rzeczy jak czołganie się, wykonywanie slalomu, skoków przez przeszkody. Zasada jest zawsze taka, że nauka każdej sztuczki powinna przebiegać stopniowo, od najprostszych komend po trudniejsze wyzwania, przy czym powinny być zachowane odstępy czasowe pomiędzy nabywaniem kolejnych umiejętności twojego zwierzaka. Metody nauki sztuczek Każdy z trików, wymaga odmiennej techniki i indywidualnego podejścia do psa. Nie ucz wszystkiego na raz, ani nie wywieraj presji, by psiak łapał szybciej komendy. Najważniejsze jest to, by zarówno dla opiekuna, jak i pupila był to przyjemnie spędzony czas razem. Należy też rozróżnić wychowanie, od dodatkowych umiejętności. Na przykład komenda „na miejsce”, gdy wskazujesz pupilowi psie legowisko, by się na nie udał, nie jest sztuczką tylko wymogiem posłuszeństwa. Sztuczka „Łapka” – dotykanie znacznika W tym ćwiczeniu pies ma za zadanie dotknąć przygotowanego elementu, czyli znacznika. Może być on np. pod postacią deseczki, by było mu wygodnie kłaść łapę na płaskiej powierzchni. Wpierw umieszczasz element w niewielkiej odległości i za każdym razem, gdy twój pupil wykona ruch w stronę znacznika, nagradzasz go przysmakiem. Można też zastosować kliker, czyli przyrząd do generowania dźwięku, który zwierzakowi kojarzy się z aprobatą. Dzięki nagradzaniu pies stopniowo będzie się zbliżał do wyznaczonego przedmiotu, aż w końcu położy na nim łapę. Na początku dla ułatwienia możesz znacznik trzymać w ręku, ale nie naprowadzaj na niego łapy psiaka. Sam musi skojarzyć poprzez pochwałę, czego od niego oczekujesz. Sztuczka „Czołgaj się” Umiejętność czołgania się psa na komendę jest zarezerwowane dla zwierzaków na zaawansowanym poziomie, które przyswoiły sobie już łatwiejsze elementy treningu. Podczas nauki wpierw musisz zachęcić psa do położenia się. W tym celu obniż rękę ze smakołykiem do podłogi. Pies może wpierw położyć przednią część tułowia – nagródź go, ale nie przestawaj zachęcać do pełnego ruchu. Gdy położy tylną część, ponownie pochwal psa. Na kolejnym etapie nagroda powinna pojawić się dopiero wtedy, gdy psiak nie tylko położy się na ziemi, ale też wykona krok w twoim kierunku. Za każdym razem wymagaj, by ruch pełzający być coraz wyraźniejszy, aż do pełnego sukcesu. Dopiero gdy wykona pełną sekwencję, powinien dostać smakołyk. Na koniec dodaj komendę słowną oraz gest ręką. Dzięki temu nawet bez przysmaku, pies położy się i zacznie czołgać. Skakanie psa przez przeszkody Nie każdy pies jest stworzony do pokonywania przeszkód skokiem, ale są rasy, które wprost to uwielbiają i są na tyle zwinne i lekkie, że przyjdzie im to z łatwością. Jednak nawet takie psy potrzebują przed tym ćwiczeniem rozgrzewki oraz miękkiego podłoża, by nie doszło do kontuzji. Na rozruszanie mięśni przydać się kilkunastominutowy spacer. Następnie ustaw niewysoką przeszkodę i wydaj komendę „siad” i „zostań” i przejdź na drugą stronę bramki. Pokaż smakołyk i gestem zachęć psa do skoku i wydaj komendę „hop”. Po udanym ćwiczeniu nagródź, a jeśli się nie uda, ćwiczcie dalej. Sztuczka „Ukłon” Ten trik nie tylko jest sympatyczny, ale poprzez rozciąganie wzmacnia obręcz barkową psa. Wpierw obniż rękę, w której znajduje się smakołyk, a głowa psa za nią podąży. Nie wymagaj od razu, że pies się w pełni skłoni, nagradzaj każdy jego ruch głową w dół poprzez zgięcie łap. Stopniowo dąż, by gest się pogłębiał. Osiągniesz to, coraz bardziej obniżając rękę z nagrodą, przez co przednie łapy psy muszą mocniej się ugiąć. Pomocne będzie zastosowanie blokady z tyłu, by psiak nie mógł się cofnąć – może np. stać za nim kanapa. Gdy psu uda się dotknąć ziemi łokciami przednich łap, trening można uznać za udany. Na koniec zamień gest ręką, na komendę słowną „ukłon”. Smakołyk za wykonanie sztuczki – czy zawsze jest konieczny? Za każdym razem, gdy psiak wykonana poprawnie polecenie, powinien być przez ciebie nagrodzony. Dzięki temu otrzymuje informację zwrotną, że jesteś z niego zadowolony, a przyjemność z otrzymania pochwały powoduje u niego pozytywne wzmocnienie. Jednym z rodzajów nagród, szczególnie lubianych przez psy są smakołyki. Na początkowym etapie nauki dawaj je hojnie, za każdym razem, gdy psiak wykona oczekiwany ruch. Z czasem jednak dawanie bez ustanku przekąsek staje się kłopotliwe, więc stosuj zamienne nagrody. Równie dobrze podziała pochwała słowna z poklepaniem lub zgoda na zabawę na dworze np. poprzez tarzanie się w liściach. Przysmaki dalej mogą zostać nagrodą, ale dawaj już je za wykonanie całej sekwencji ćwiczeń. Odpoczynek po intensywnej nauce sztuczek Zazwyczaj nauka sztuczek przebiega intensywnie, bo pies angażuje się w całości w wykonywanie poleceń. Tym bardziej konieczne będzie potem jego wyciszenie i uspokojenie, bo może być zanadto podekscytowany, a zwłaszcza po wyczerpującym treningu, pies będzie potrzebował odpoczynku. Podczas snu zregeneruje się najszybciej. Pamiętaj, aby zapewnić odpowiednio miękkie legowisko dla psa, by chętnie się na nie udał. Dzięki temu uspokoi się szybko, a po drzemce będzie gotowy na dalszą naukę. Jakich błędów nie popełniać podczas nauki psa sztuczek? Błędy podczas szkolenia psa zazwyczaj dotyczą doboru miejsca i czasu. Po pierwsze pomieszczenie musi być na tyle przestronne, by umożliwiało futrzakowi swobodne manewry. Podłoże nie może być śliskie, bo może być to przyczyną kontuzji w razie poślizgnięcia się, więc odpadają płytki ceramiczne. Trawa, mata lub dywan będą właściwsze. Przy skokach podłoże nie może być z kolei za twarde, także nie ucz psa tego triku np. na betonie. Jeśli chodzi o porę, nie zaczynaj nauki, gdy pies jest zmęczony, ale weź pod uwagę również własną kondycję. Jeśli ty będziesz zmęczony, możesz reagować irytacją na to, że twój pupil nie łapie w lot komend. Wtedy wspólny czas mnie będzie ani przyjemny, ani owocny. Innym kardynalnym błędem jest niedostosowanie sztuczek, do możliwości fizycznych psa. Przy jego problemach z kręgosłupem lub tylną częścią ciała, stawanie na dwóch łapkach na komendę będzie bolesne. Nauka takich sztuczek może doprowadzić do pogłębienia kontuzji, więc lepiej skonsultować się z zoofizjioterapeutą, jeśli upierasz się przy tego typu ruchach, a on doradzi, jak wzmocnić tylną część ciała. Ważne jest też dostosowanie nauki do aktualnego poziomu futrzaka. Zbyt trudne zadanie, np. podczas śruby (okrążanie opiekuna tyłem przez psa) może przekroczyć możliwości motoryczne niewytrenowanego psiaka. Chodzenie do tyłu nie jest dla psa naturalne i może być zbyt skomplikowane, by pojął, o co nam chodzi. Tego typu sztuczki należy zostawić dla profesjonalnej szkolonych psów. Na koniec Nauka psa sztuczek służy przede wszystkim wspólnej zabawie i pogłębianiu relacji. Zawsze staraj się stworzyć dogodne warunki do treningu i nie wymagaj za dużo od swojego pupila, ale bądź konsekwentny i nagradzaj go tylko za udane sztuczki. Wtedy czas spędzony razem zaowocuje wzajemnym zaufaniem oraz poprawnie wykonanymi trikami. siad. piątką. leżeć. turlaj się. proś. ence pence w której ręce. zostań. Teraz chcę nauczyć go bierz go na miśku jak go nauczyć. Ok przed chwilą go nauczyłam wziełam misia drażniłam rzuciłam nie pobiegł powiedziałam bierz go Rafik bierz ! pobiegł dostał nagrode i już :) Uczenie ukochanego pupila komend to nie tylko świetna zabawa, ale również zapewnienie mu bezpieczeństwa oraz stymulacji intelektualnej. Zwierzaki wprost uwielbiają naukę nowych rzeczy. Praca nad wykonywaniem podstawowych komend bardzo dobrze sprawdza się w przypadku szczeniąt, które niezwykle sprawnie przyswajają nowe wiadomości. Jak nauczyć psa komendy zostań?Nauka psa komend — czym jest?Komenda zostań — dla wszystkich psów?Komenda zostań — kiedy się przydaje?Jak nauczyć psa komendy zostań?Nauka psa komend — zasadyNauka psa komend — czym jest?Komenda „zostań” ma za zadanie sprawić, by pupil pozostał w określonym miejscu. Rozkaz ma zostać wykonany zarówno, gdy pies jest na smyczy oraz w sytuacji poruszania się przez niego luzem. Drugim etapem wykonywania ćwiczenia jest wyuczenie polecenia, zwalniającego z uprzednio wykonywanej czynności. Zatem nauka psa komend „zostań” składa się dla czworonoga z wykształcenia dwóch zostań — dla wszystkich psów?Nauka psa komend jest właściwa dla każdego z nich. Właściciel może chcieć wypracować określone zachowanie na potrzeby czystej zabawy, stymulacji funkcji poznawczych zwierzaka lub jego bezpieczeństwa. Niektórzy opiekunowie trenują swoje czworonogi w trakcie kursów ze specjalistami ćwiczeniowymi psów, by podtrzymać efekty uzyskane podczas jednak pamięć, że nauka psa komend nie powinna stanowić pierwszego etapu kształcenia czworonogów, które wykazują się zrachowaniami lękowymi lub agresywnymi. W takich sytuacjach najpierw każdy właściciel powinien skorzystać z pomocy psiego behawiorysty, by zniwelować niepożądane objawy, które prezentuje pupil. Po uporaniu się z problemami zwierzaka praca nad wykonywaniem komend nie będzie dla niego traumatyzująca, a jej efekty będzie można zaobserwować znacznie zostań — kiedy się przydaje?Komenda zostań stanowi pomoc dla opiekuna, gdy na podłogę upadnie przedmiot, którego pies nie powinien złapać. Polecenie to świetnie sprawdza się w sytuacjach spaceru na dworze, interakcji z innymi osobnikami i nieznajomymi ludźmi. Komendę „zostań” doceniają właściciele, którzy uprawiają sport na łonie natury razem ze swoim czworonożnym kompanem. Dzięki jej zastosowaniu nie trzeba również przejmować się o zbyt emocjonalną reakcję zwierzęcia, gdy w mieszkaniu zjawiają się nauczyć psa komendy zostań?By nauczyć psa komendy „zostań” należy postępować wedle poniższych wskazówek:Przygotować ulubione przysmaki mu jeden smakołyk, spoczywający na głośno komendę bez cofnięcia pojedynczy krok w tył i wrócić do pierwotnej w dłoni przysmak, wydać szybki krok w pupila, zanim zdąży on brania przysmaku do ręki, wydać krok w tył, wrócić do pierwotnej pozycji i nagrodzić pies rozezna się, o co chodzi w ćwiczeniu, czas na stopniowe oddalanie się na większe psa komend — zasadyKażdy czworonóg ma swoje wyjątkowe preferencje dotyczące nagród. Na jednego pupila skuteczniej działają przysmaki, na innego zaś ukochany pluszak i zabawa z właścicielem. Warto zmieniać system nagradzania tak, by pies za każdym razem mógł cieszyć się z innej aktywności. Dzięki temu zwierzak będzie kojarzył wykonywanie poleceń z fantastyczną zabawą i czystą sposobem, by trening okazał się efektywny, jest krótka, ale zintensyfikowana praca. Systematyczna, codzienna nauka psa komend, trwająca od 15 do 20 minut, będzie wystarczająca, by utrwalić polecenie, nie przeciążając zwierzaka. Należy pamiętać o każdorazowym nagradzaniu i chwaleniu wykonywanie ćwiczeń nie znudziło się pupilowi — warto stopniować poziom trudności. Naukę psa komendy „zostań” należy rozpocząć w warunkach domowych, by później przenieść ją na otwartą przestrzeń. Na dworze pupil ma bowiem styczność z licznymi destruktorami, takimi jak nowe zapachy, rowerzyści, piesi, obcy ludzie i inne zwierzęta. Perfekcyjne wykonywanie komend polega na wypracowaniu u psa maksymalnego skupienia tak, by nie reagował on na bodźce poboczne, które potencjalnie mogłyby działać rozpraszająco. pmv0f. 199 229 71 178 54 396 79 446 229